Rowery elektryczne w stanie Nowy Jork

Rowery elektryczne w stanie Nowy Jork

Nowojorski gubernator Andrew Cuomo zawetował pod koniec ubiegłego roku ustawy, które dawałaby wszystkim kategoriom e-rowerów takie same prawa na drogach jakie posiadają tradycyjne rowery w całym stanie Nowy Jork. W tej chwili tylko e-rowery kategorii 1, ze wspomaganiem pedałowania do 20 km/h, legalnie poruszają się po drogach w tym stanie.

W tweecie po swojej decyzji gubernator Cuomo oświadczył, że zaproponuje nowe rozwiązania w dopuszczeniu do ruchu e-rowerów w styczniu. 

„Nie musimy wybierać między legalizacją e-rowerów, a bezpieczeństwem. W styczniu 2020 zaproponuję nowy projekt ustawy”, Cuomo napisał na Twitterze pod koniec roku. 

Pomimo tego, że już latem 2019 ustawa o rowerach elektrycznych i hulajnogach została uchwalona przez stanowego ustawodawcę, Cuomo wskazał na braki związane z bezpieczeństwem użytkowników między innymi na brak obowiązku użytkowania kasku i inne wymogi związane z bezpieczeństwem.

„Brak uwzględnienia w ustawie podstawowych środków bezpieczeństwa powoduje, że przepisy te są śmiertelnie wadliwe”, powiedział Cuomo. „W szczególności w przypadku rowerów elektrycznych z tak zwaną manetką „gazu”, która umożliwia użytkownikowi jazdę bez pedałowania. To sprawia, że ​​rowery elektryczne są nie do odróżnienia od motorowerów, które mają już uregulowany status i wymagają tablic rejestracyjnych i praw jazdy”.

Moc silnika e-rowerów jest ograniczona do jednego konia mechanicznego (około 750 watów).

Projekt tej ustawy, dałby lokalnym gminom prawo do regulowania przepisów związanych z e-rowerami i hulajnogami według własnego uznania.

Przepisy tej ustawy kategoryzowały trzy klasy rowerów elektrycznych: wspomaganie pedałowania i jazda na manetce do maksymalnej prędkości 20 km/h oraz wspomaganie i jazda na manetce do maksymalnej prędkości 25 km/h. Hulajnogi zostałyby ograniczone do prędkości 20 km/h. Użytkownicy musieliby mieć co najmniej 16 lat, a lokalne gminy decydowałyby, czy zostaną dopuszczone do jazdy na chodnikach. Hulajnogi elektryczne nie byłyby dozwolone na Manhattanie, ponieważ jest to najbardziej ruchliwa dzielnica miasta.

Cuomo wyraził obawy dotyczące bezpieczeństwa i korzystania z „transportu elektrycznego” na chodnikach publicznych jeszcze przed swoim wetem. Ponadto coraz więcej pracowników miejskich i dostawców żywności korzysta już z e-rowerów z manetką do autonomicznej jazdy. Burmistrz Bill de Blasio w 2014 roku zainicjował ograniczenia dla niebezpiecznej jazdy. Użytkownicy e-rowerów z manetką „gazu” mogą zostać ukarani grzywną w wysokości do 500 USD i mogą stracić swoje rowery.

Morgan Lommele, dyrektor ds. Polityki państwowej i lokalnej w PeopleForBikes, powiedział, że grupa poprosiła administrację Cuomo o zmianę i poprawienie ustawy przed jej podpisaniem. „PeopleForBikes wprowadziło określone zmiany legislacyjne, które mają zostać uwzględnione w poprawkach, a to uczyniłoby projekt spójnym z przepisami w innych stanach i bardziej przyjaznym rozwiązaniem dla sprzedawców i całej branży rowerowej” - powiedział Lommele. „Omówiliśmy również projekt ustawy z urzędnikami z Nowego Jorku, mając nadzieję na uzyskanie dodatkowego wsparcia dla naszych poprawek zgodnie z definicją naszej kategoryzacji e-rowerów”.

PeopleForBikes rozróżnia e-rowery klasy 1 jako te, które zapewniają pomoc tylko wtedy, gdy jeździec pedałuje i wyłączają się po osiągnięciu prędkości 20 km/h; Rowery klasy 2 wyposażone w silnik sterowany manetką, który wyłącza się po osiągnięciu prędkości 20 km/h; Rowery klasy 3 zapewniają wspomaganie tylko podczas pedałowania i wyłączają się po osiągnięciu prędkości 28 km/h.

Lommele powiedział, że projekt ustawy miał kilka wad, co czyniło go niezgodnym z przepisami w innych stanach. Ustawa była „trudna dla rowerzystów i przepisów regulujących e-rowery, trudno było zrozumieć, gdzie można legalnie jeździć rowerami elektrycznymi i zakazywała pewnych działań, które czynią te rowery użytecznymi narzędziami do transportu i rekreacji”. „Zasadnicze problemy polegały na tym, że ustawa inaczej definiowała e-rowery kategorii trzeciej (z manetką pozwalającą jechać z prędkością 25 km/h), a zasady dotyczące tego, gdzie można jeździć na rowerach elektrycznych były mylące i restrykcyjne oraz zabraniały jazdy rowerzystom w wieku poniżej 16 lat”.

W tweecie po decyzji Cuomo, Transport Alternatives, organizacja non-profit opowiadająca się za prawami rowerzystów i pieszych w Nowym Jorku, wyraziła dezaprobatę.

„Jesteśmy rozczarowani, że gubernator Cuomo odmówił zatwierdzenia tego ustawodawstwa, które uzyskało wcześniej poparcie wielu zainteresowanych stron, od transportu, speców od środowiska i imigracji, po lokalnych prawodawców, a przede wszystkim pracowników dostarczających żywność”, napisał na Twitterze Danny Harris.

Harris powiedział, że decyzja Cuomo zaszkodziła imigrantom, którzy utrzymują się pracując na rowerach elektrycznych z manetką „gazu”.

„Gubernator Cuomo, rzekomy mecenas imigrantów i klasy pracującej, nie zdołał ochronić w Nowym Jorku 40 000 robotników o niskich uposażeniach, głównie imigrantów. Wetując te przepisy, gubernator Cuomo odmówił zapewnienia sprawiedliwości pracującym rowerzystom, którzy używają e-rowerów do wykonywania swoich zadań”.

Lommele powiedział, że walka o uregulowanie wszystkich kategorii rowerów elektrycznych będzie kontynuowana pomimo niepowodzenia w Nowym Jorku.

„W 2020 r. Jest jeszcze wiele do zrobienia w Nowym Jorku, aby znaleźć sposób na zalegalizowanie trzech kategorii rowerów elektrycznych, które pozwolą zapewnić szerokiej rzeszy pracownikom wykonywanie swojej pracy bez strachu i represji ze strony policji, a także stworzyć łatwe do zrozumienia środowisko jazdy dla wszystkich uczestników rynku, chcących sprzedać i jeździć na rowerze elektrycznym. „Planujemy współpracować z administracją, ustawodawcami i wszystkimi zainteresowanymi stronami w 2020 r., Aby stworzyć projekt ustawy, który będzie wyjątkową aktualizacją nowojorskich przepisów dotyczących rowerów elektrycznych” - Powiedział Lommele.