Schwalbe wysyła G-One R na zawody (VIDEO)
Schwalbe wysyła G-One R na zawody
Premiera nowej opony na największej na świecie imprezie Gravelowej. Schwalbe pojawi się na linii startu z nowymi oponami G-One R na Unbound Gravel Festival (USA). Mocnymi stronami nowej opony szutrowej dla ambitnych rowerzystów mają być: doskonałe właściwości toczenia, dużo tłumienia, doskonała ochrona przed przebiciem.
Główną imprezą legendarnego Unbound Gravel Festival w Kansas w USA będą zawody, podczas których należy pokonać odległości 200 i 350 mil. Takie odległości wymagają wyjątkowych opon: muszą być lekkie i toczyć się płynnie i jednocześnie doskonale tłumić drgania, aby umożliwić rowerzystom utrzymanie pełnej mocy podczas wyścigu po żwirze i skałach, który często trwa dłużej niż dziesięć godzin. Jednocześnie opony muszą być wyjątkowo wytrzymałe i odporne na przebicia. „To wszystko można znaleźć w nowej G-One R. Łączącej w sobie nieograniczoną radość z jazdy po szutrze, przemykając po nierównościach z łatwością jaką można znaleźć w oponie szosowej” - mówi Brand Manager Schwalbe, Jakob Maßen.
Kluczem jest precyzyjnie dostrojona osnowa o konstrukcji, którą w Schwalbe przeniesiono z opony szosowej Pro One na G-One R. Dwie warstwy osnowy pod bieżnikiem zapewniają płynną i komfortową pracę opony, a trzy warstwy osnowy zapewniają boczną ochronę przed przecięciem. „Dzięki konstrukcji osnowy opona toczy się jak jedwab i daje pewność, co dzieje się na rowerze”, wyjaśnia Jakob Maßen. Ponadto ochrona przed przebiciem V-Guard - wykonana z materiału powszechnie używanego w kamizelkach kuloodpornych - stanowi mocną, a jednocześnie niezwykle lekką warstwę chroniącą przed przecięciami i przebiciami.
Wzór bieżnika „Boomerang” definiuje właściwości terenowe
G-One R - pośrodku prawie zamknięta konstrukcja zapewniająca łatwe toczenie się i płynną jazdę, a jej wypustki są wystarczająco agresywne, aby podjeżdżać i hamować. Jej zewnętrzne klocki są nieco wyższe, aby zapewnić bezpieczną przyczepność w zakrętach, nawet podczas jazdy bez pochylania się. Za świetną przyczepność odpowiada również Addix Race Compound - zapewnia dobrą przyczepność i łatwe toczenie przy niewielkim zużyciu. „60 procent żwiru i 40 procent asfaltu” – tak menedżer produktu Jakob Maßen opisuje scenariusz użycia tej opony. Podobnie jak wszystkie modele gravelowe Schwalbe, G-One R jest również - jako piąty model w rodzinie szutrowej - wyposażony w najnowocześniejszą technologię Tubeless Easy.
Przeniesienie doświadczeń szosowych ma zapewnić lepszą przyczepność i małe opory toczenia. Zdjęcie: Schwalbe
Luźny żwir, kolebka wyścigów szutrowychhttps://veloprofit.com/app/assets/image/A-IYoBUHUWR3iI8FCdkMlFyo2TNb.jpg
Cztery dni wyścigów, około 4000 uczestników z całego świata i zawody na sześciu dystansach od 25 do 350 mil: Unbound Gravel (wcześniej znany jako Dirty Kanza) to największa szutrowa impreza na świecie. Dwa lata temu zawodniczka Schwalbe Amity Rockwell (USA) wygrała zawody na dystansie 200 mil - na oponach G-One Allround w czasie niecałych dwunastu godzin. Tym razem do ataku na Schwalbe G-One R ruszą Tiffany Cromwell, zawodnik z Team Canyon / SRAM i Paul Voß, były zawodowiec szosowy, a obecnie zawodowiec gravelowy.
Schwalbe zaprezentuje publicznie swój produkt G-One R 5 czerwca na targach Unbound Gravel. Od końca czerwca opony będą dostępne w specjalistycznych sklepach rowerowych w detalicznej cenie 69,90 euro.
Źródło: Schwalbe